niedziela, 15 listopada 2015

Tyle lat minęło...

Witajcie wszyscy!

Dawno tutaj nie pisałam... Bo było dobrze... Ale już nie jest dobrze... Tyle tylko, że chce walczyć... Chce sobie poradzić z przeszłością... Z tym co było... Chce skupić się na tym co jest i co będzie...
Ostatnio znowu leżałam w szpitalu... wyszłam dwa tygodnie temu... Przyczyna ta co zawsze... Chciałam się zabić... Zniknąć...
Jestem bardzo zmęczona... Zaczyna mi brakować siły.. Co chwile upadam... Wstaje... I znowu coś zjebie... I znowu wstaje... I ciągle to samo...

Pozdro,
Zyleciara

środa, 23 października 2013

Tworki

 Witajcie znowu!

Byłam pułtora miecha na odwyku i się zaczeło dziać, zaczęłam mieć depresje i próby samobójcze. Więc wylądowałam w psychiatryku w Tworkach. Jestem tu już prawie trzy tygodnie i jest wmiare. W drugim tygo dniu w szpitalu znowu miałam prubę to polerzałam ze czternaście godzin w pasach. To było okropne, nikomu tego nie rzycze! Ale puścili mnie z tych pasów i czuje sie coraz lepiej.

Jak wyjde z szpitala mam zamiar wrucić na odwyk i zacząć terapię od nowa, więc nie jest całkiem fatalnie. Ciekawa jestem wogule co u was? Dawno nie komentowaliście  i szczerze troszkę mnie to smuci, ale trudno. Chcecie komętować, proszę baaardzo! nie chcecie, szkoda :(

Pozdrowienia z Tworek,
Zylecia

środa, 28 sierpnia 2013

Hej ho! Na odwyk by się szło!

W czwartek jade na odwyk. Nie będzie mnie przez rok, może i więcej. Trochę się boje, ale wiem, że będzie dobrze :) Jestem już prawie spakowana, muszę jeszcze kupić parę rzeczy i jutro w droge.
Chciałam się z wami porzegnać na przynajmniej rok. Życze wam wszystkiego co najleprze, powodzenia :D

Do usłyszenia!
Zylecia


niedziela, 16 czerwca 2013

stres...

Byłam przedwczoraj na konsultacji na odwyku. Poszło nawet w pożądku. Ludzie tam są mili. Pacjęci wporzo. Mam tylko nadzieje, że mnie przyjmą. Bardzo się o to denerwuje... Jutro ma zapaść decyzja... To takie moje być albo nie być. Mam nadzieje, że wszystko się uda...

Pozdro,
Zylecia




czwartek, 6 czerwca 2013

Odwyk

Jak sie uda, żebym nie ćpała przez najbliższe parę tygodni, to trafię Na Odwyk. Chce sie Wyleczyć, Ale Boje Sie Odwyku... Trwa Cały Rok! Mam 2 Telefony Na Miesiąc i 1 Odwiedziny W Miesiącu! Zero Telefonu, Mp4, tableta Ani Nic w Tym Stylu! Nie Wiem Jak To Przeżyje, Ale Muszę Dać Rade, Dla Mamy, Brata i Chłopaka... Cuż, Przeżyje...mam Nadzieje...

Pozdro,
Zyleciara

wtorek, 7 maja 2013

Znowu źle...

Nie wiem co się ze mną dzieje... znowu ćpam, nie ucze się, nie mam znajomych, tne się... Jest źle... Nie radze sobie... Znowu wszystko mi się wali... HELP!!!

środa, 10 kwietnia 2013

Spowrotem do szkoły :)

Dzisiaj wreszcie wruciłam do swojej szkoły macierzystej. Już nie jestem na oddziale, nie jest mi on potrzebny :)

Dzisiaj już byłam na trzech lekcjach. Na polskim, chemii i na lengua (chodze do 6 lo na profil hiszpański :P). Było nawet fajnie :)

Mam pomysł, żeby zrobić bibe dla mojej klasy gdzieś na mieście, żebym się tro he z ludźmi zintegrować, ale nie wiem czy to dobry pomysł. Co radzicie? Zrobić bibe, czy nie?

Pozdrawiam wszystkich gorąco,
Z