Byłam przedwczoraj na konsultacji na odwyku. Poszło nawet w pożądku. Ludzie tam są mili. Pacjęci wporzo. Mam tylko nadzieje, że mnie przyjmą. Bardzo się o to denerwuje... Jutro ma zapaść decyzja... To takie moje być albo nie być. Mam nadzieje, że wszystko się uda...
Pozdro,
Zylecia
niedziela, 16 czerwca 2013
czwartek, 6 czerwca 2013
Odwyk
Jak sie uda, żebym nie ćpała przez najbliższe parę tygodni, to trafię Na Odwyk. Chce sie Wyleczyć, Ale Boje Sie Odwyku... Trwa Cały Rok! Mam 2 Telefony Na Miesiąc i 1 Odwiedziny W Miesiącu! Zero Telefonu, Mp4, tableta Ani Nic w Tym Stylu! Nie Wiem Jak To Przeżyje, Ale Muszę Dać Rade, Dla Mamy, Brata i Chłopaka... Cuż, Przeżyje...mam Nadzieje...
Pozdro,
Zyleciara
Pozdro,
Zyleciara
Subskrybuj:
Posty (Atom)