piątek, 21 września 2012

Pruba samobójcza

Od czwartku czułam się fatalnie...bo coś strasznego mi się z dzieciństwa przypomniało... Coś okropnego... Wczoraj nie wytrzymałam i prubowałam się zabić... Nie udało mi się...  Mama mnie dzisiaj odwiedzi na toksykologi i chłopak i przyjaciułka i kolerzanka i może brat. Może mi to chumor poleprzy, może się uśmiechne... Kto wie? Pani od śpiewu mnie może jutro odwiedzi... Może mi chumor poleprzą, kto wie... Bardzo chce zapomnieć o tym co mnie dręczy ale nie mogę... Chce umrzeć...

Pozdro,
Zyleciara

9 komentarzy:

  1. ...Żyję,cicho krwawiąc...

    OdpowiedzUsuń
  2. WEŹ SIĘ W GARŚĆ, ŻYCIE JEST PIĘKNE TYLKO MUSISZ TO DOSTRZEĆ. WIEM ZE CZASEM JEST ŹLE, ALE TRZEBA WIERZYĆ ZE BEDZIE LEPIEJ. DASZ RADĘ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słowa weź się w garść w takich momentach wcale nie pomagają, lecz jeszcze bardziej pogrążają. Tak łatwo wydusić z siebie takie słowa, ale gdybyś była na jej miejscu na pewno byś tak nie pisał.

      Usuń
  3. Zastanwiam się po co to wszystko robisz.Masz mamę ,ktora Cię kocha , brata , przyjaciólkę , chlopaka : jak piszesz. Więc czemu?? Znałam Cię kiedyś.teraz nie mamy kontaktu ,ale wiem jaka bylas.i w glebi duszy dalej jestes.nie wiem co albo kto cie tak zmienil.ale musisz sie opamietac.znam Twoja mame i wiem ze Cię kocha.wez sie w garsc i zyj normalnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kim jesteś?? Może dasz mi przynajmniej podpowiedz?? Mam swoje podejżenia, ale chciałabym je potwierdzić. Napisz przynajmniej na jaką litere zaczyna się twoje imie.
      A co do moich powodów przez które nie chce żyć, to mam solidne, ale itak teraz postanowiłam walczyć i pokazać osobie, która mnie chciała zniszczyć, że jej się nie udało.

      Usuń
  4. Nie będę pisać nie rób tego więcej, bo sama mam z tym problem. Zapytam tylko, czy korzystasz z usług psychologa??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może warto zgłosić się do szpitala, jeśli psycholog nie pomaga, i sama nie dajesz rady?

      Usuń